Banki starają się, by ich oferta była maksymalnie zachęcająca dla klienta. Konkurencja jest na tyle duża i silna, że prześcigają się w tym, kto da interesantom lepsze warunki. Zdobycie nowego klienta jest trudne, ale jeszcze trudniejsze zdaje się utrzymanie go w swoim banku. Dlatego instytucje finansowe starają się tworzyć atrakcyjne promocje i dawać dodatkowe profity. Jednym z nich jest funkcja cashback, czyli atrakcyjna usługa polegająca na tym, że za zakupy przy użyciu karty, bank zwraca część kosztów. Zwykle taki zwrot mieścił się w ramach tak zwanej sprzedaży premiowej i nie wynosiło więcej niż 760 złotych.
Wydawać by się mogło, że usługa świetna, więc dlaczego tak rzadko się o niej słyszy? Przyczyną może być fakt, że ludzi odstrasza wizja tego, że będą musieli odprowadzić od cashbacku podatek, a to spowoduje wiosenną „papierologię”. Do 2015 roku Urząd Skarbowy uznawał, że pieniądze pozyskane z funkcji cashback to dochód z tak zwanych innych źródeł i należało go umieścić w swojej deklaracji podatkowej (na formularzu PIT-36). Bank powinien był sporządzić PIT-8C i do końca lutego wysłać klientowi oraz Urzędowi Skarbowemu, do którego przypisany jest klient.
Rok 2015 przyniósł spore zmiany, które są bardzo korzystne dla podatników. Cashback nie będzie już rozliczany wedle ogólnych zasad, lecz podatkiem zryczałtowanym, według stopy 19 procent. Co ważne, nieistotna będzie wysokość uzyskanego zwrotu. Nowa forma rozliczania się będzie obowiązywała zwroty z tytułu promocji oferowanych przez banki, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz wszelkie instytucje finansowe.
Co to oznacza dla podatnika? Od 2015 roku nie musi już dołączać informacji o cashbacku do deklaracji podatkowej. Podatek zostaje pobrany automatycznie podczas wypłacania pieniędzy. To spore ułatwienie przede wszystkim dla podatników, którzy nie muszą się martwić o dodatkowe druczki. Więcej obowiązków ciąży na banku, który to musi odnotować w Fiskusie dodatkowy przychód swojego klienta. Tym razem nie na PIT-cie-8C, lecz zamiast tego wysłać Urzędowi Skarbowemu PIT-8AR. Instytucje finansowe powinny pamiętać, że podatek od cashbacku powinien zostać uiszczony do 20 dnia kolejnego miesiąca po wypłacie pieniędzy.
To bardzo korzystna zmiana dla klientów banków. Przede wszystkim zabiera z nich odpowiedzialność za zysk z tego tytułu i maksymalnie upraszcza im korzystanie z takiej usługi. Kto wie, może dzięki temu, że z cashbackiem nie będzie wiązało się widmo dodatkowych druczków, chętniej skorzystamy z takiej funkcji?